Jako dzieci z utęsknieniem wyczekujemy kilku wyjątkowych dnia w roku. Poza Bożym Narodzeniem i świętem św. Mikołaja z pewnością wszystkie dzieci nie mogą doczekać się… swoich urodzin! I choć z wiekiem radość związana z wizją zbliżającej się nieuchronnie daty, gdy dodamy kolejny rok do swojego wieku, jakoś maleje, są rocznice, które lubimy świętować. Już w najbliższą niedzielę czeka nas taki właśnie szczególny dzień. Bowiem swoje urodziny — i to okrągłe, aż setne! – będzie obchodził święty papież Jan Paweł II.
Dla najmłodszego (a i nawet nieco starszego, szkolnego) pokolenia papież Polak jest jedynie treścią opowiadań dorosłych. Wspomnienia z pielgrzymek, spotkań, przemówień odżywają w pamięci nas, dorosłych, szczególnie w takich chwilach, bo Jana Pawła II traktowaliśmy jak bliskiego członka rodziny (wystarczy wspomnieć emocje, który towarzyszyły nam w dniach, gdy odchodził z tego świata). Dzieci, by poznawać Karola Wojtyłę, muszą zdać się na pokolenie rodziców i dziadków. Szczęśliwie w XXI wieku możemy posiłkować się zdjęciami i filmami.
Maluchy będą mieć jeszcze wiele czasu przez całe swoje życie, by dokładnie poznać biografię i nauczanie Jana Pawła II. Dzisiaj chcemy tylko zapoznać je z tą wielką postacią i pokazać, że papież, choć niezwykły i święty, był też bliski i ludzki. Bo każdy, kto kocha Boga, musi też potrafić kochać człowieka w zwykłych, codziennych sytuacjach.
Lolek
Dzisiejszą katechezę rozpoczynamy od filmu z polecanej już serii „Promyczek”. Razem z Mądralką i jej przyjaciółmi poznajmy bliżej Karola, która z Wadowic zawędrował aż do Watykanu, a stamtąd na cały świat. Dla zerówki sprawdzi się cały odcinek, młodszym natomiast polecam fragment od 2:50 do 5:50.
Papież — kto to taki?
Historię naszego świętego rodaka już znamy. Zanim został świętym, był zwyczajnym chłopcem, ale pewnego dnia wybrano go na papieża. Kim w takim razie jest papież? I co tata Kasi i Piotrka w związku z papieżem zażyczył sobie na urodzinowe przyjęcie? Sprawdźmy…
18 maja tego roku obchodzimy okrągłą, setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły. I nic nie szkodzi, że solenizant świętuje ją z Nieba. My również możemy ją świętować tak, jak urodziny członków naszych rodzin. Ale co to za urodziny bez ciasta…
Przez żołądek do serca
Każdy święty, zanim trafi do Nieba, jest człowiekiem. A i tam nie przestaje nim być. My dzisiaj zamiast pracy z papierem i kredkami zrobimy wspomniane przez papieża kremówki. W końcu prawie każdy człowiek lubi słodycze! Tylko pamiętajmy, żeby podzielić się nią z innymi.
Wersja 1:
Składniki: dwie paczki krakersów, dwa budynie, litr mleka (jeden budyń na każde kolejne pół litra, jeśli mamy większą blaszkę). Ekspresowe w wykonaniu i… w konsumowaniu.
Wersja 2 (dla tych, którzy nie jedzą glutenu, nabiału lub cukru):
Składniki: dwie paczki herbatników bezglutenowych, mleko kokosowe (przepis na domową wersję pod filmem), mąka ziemniaczana, miód, żelatyna, aromat waniliowy.
Składniki można dowolnie wymienić na ulubione: ugotować zwykły budyń na mleku roślinnym, posłodzić cukrem trzcinowym, zamiast aromatu dać prawdziwą startą wanilię. Najważniejsze, by spędzić razem czas przy przygotowywaniu i wspólnym jedzeniu. A dzięki nieuczulającym składnikom każdy domownik może spróbować kawałeczek.
Smacznego!
Papież kochał dzieci
Na zakończenie znany i sympatyczny fragment programu „Ziarno” z roku 1991, podczas którego goszczący wówczas w Ojczyźnie papież odpowiadał na pytania dzieci. A dzisiaj? O co byśmy zapytali Jana Pawła II?
W Niebie, gdy już spotkamy się z papieżem i innymi świętymi tak, jak z bliskimi, z pewnością będziemy mogli zadać mu wszystkie wymyślone przez nas pytania. Na razie pomódlmy się do niego i poprośmy go, szczególnie w tym urodzinowym czasie, o opiekę:
Święty Janie Pawle II, przyjacielu Pana Jezusa i nasz przyjacielu, opiekuj się nami z Nieba i pomóż nam być tak dobrymi dla innych ludzi, jak byłeś Ty, i dzielić się z nimi tym, co mamy!
Amen.